Dr Tomasz Greniuch jeszcze do niedawna nie tylko działał w ONR, ale uczestniczył w faszyzujących demonstracjach, a na jego nieszczęście do sieci wypłynęły zdjęcia, na których wyciąga rękę w geście nazistowskiego pozdrowienia. Czy to oznacza, że nie powinien prowadzić badań naukowych? W żadnym wypadku.
Jednak czym innym jest powierzenie Greniuchowi funkcji naczelnika wrocławskiego oddziału IPN. Takie stanowiska powinny piastować osoby o nieskazitelnej opinii. Niestety, prezes Jarosław Szarek nie dostrzega ogromnego ciężaru wizerunkowego, który spadł na barki potrzebnej Polsce instytucji. Instytut Pamięci Narodowej od lat usilnie stara się wyplenić kłamliwy pogląd o „współudziale” narodu polskiego w Zagładzie, rozpowszechniany na Zachodzie. Teraz o to będzie trudniej.
Wczytuję ocenę...Promuj niezależne media! Podaj dalej ten artykuł na Facebooku i Twitterze
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Wczytuję komentarze...
